Gdy odporność jest obniżona, często łapiemy przeróżne infekcje, które osłabiają nasz organizm. Wtedy już tylko liczymy na nasz układ immunologiczny, by obronił nasz organizm przed rozwojem infekcji.
A spójrzmy na to z innej perspektywy. Jakie nasze nawyki obniżają odporność?
Jesienna aura przechodząca w zimową, deszcz, wiatr, wilgoć i zimno, a może smog? Co powoduje, że mamy słabe samopoczucie, jesteśmy bardziej nerwowi, brakuje nam energii i chowamy się po domach?Poznaj kilka prostych rad, które mogą Ci zmienić perspektywę myślenia i zmienić nawyki.
TO ZACZYNAMY! Poznaj 5 sposobów na obniżenie sobie odporności.
Sposób 1 – praca w nocy, za krótki wypoczynek, krótki sen i ... brak śmiechu (a wiesz dlaczego?)
Zacznijmy od wypoczynku i snu (szczególnie w nocy), który daje naszemu organizmowi limfocyty i melatoninę.
Po co nam limfocyty?
Otóż ciekawostka, limfocyty to jeden z rodzajów białych krwinek. A one są niezwykle ważnymi komórkami układu odpornościowego. Od nich zależy rozpoznanie i reakcja, czyli identyfikacja infekcji i jej zniszczenie.
A co zwiększa poziom limfocytów w organizmie?
Sen i wypoczynek.
Z kolei Melatonina to hormon, który wytwarza się po zapadnięciu zmroku. Odpowiedni jego poziom, sen w nocy powoduje, że jesteśmy mniej narażeni na przeziębienia. A praca nocą, bądź do późnych godzin aktywność w tym nie pomaga.
Braki wypoczynku i snu powodują, że nie tylko nasz organizm jest podatniejszy na infekcję, ale również stajemy się bardziej nerwowi i podatniejsi na stres. A stres obniża naszą odporność.
Ciekawostka śmiech obniża poziom stresu. A jaki to ma być śmiech? Głośny i angażujący całe ciało - wskazana jest komedia w domu lub w kinie (takiej porady się pewnie nie spodziewaliście) - my też lubimy dobre kino.
A o co chodzi z tym wypoczynkiem?
Teraz więcej aktywności fizycznej mamy na siłowni niż na świeżym powietrzu, a też aura nie pomaga. Ćwicząc, organizm wykorzystuje energię, co powoduje, że nasz organizm potrzebuje wsparcia i regeneracji - proste, jak samochód potrzebuje paliwa i oleju do silnika. Już nie ma słońca. Teraz potrzebuje wypocząć i uzupełnić niedobory składnikami odżywczymi. Jak tego nie zrobimy, to będzie osłabiony i podatny na...(maszyna losująca została uruchomiona i dziś mamy np. angina)...infekcję, wirusy czy inne przeziębienia.
Sposób 2 – pij i pal więcej
Alkohol...wiadomo o co chodzi, ilość spożytego alkoholu wpływa na naszą odporność. A dlaczego tak się dzieje?
Otóż wypłukuje nam podstawowe składniki odżywcze, takie jak magnez, potas, sód, wapń, witaminy B6, B12 i C.
A i jeszcze jedno, jak wypłuka to jeszcze przez jakiś czas zakłóca ich absorpcję i magazynowanie w naszym organizmie. Szczególnie odczuwalne są niedobory witamin z grupy B.
Ale jest coś jeszcze - papierosy. A dlaczego?
Zmniejszają przyswajalność witamin, minerałów, a nowych dawek tych składników potrzebujemy codziennie. By nie było "tych ciekawostek" za mało, to do tego jeszcze dodamy, że niszczą witaminy, które już magazynujemy w naszym organizmie.
Jeżeli chcesz coś zmienić w swoim życiu, musisz zacząć małymi krokami wprowadzać nowe elementy w swojej codziennej rutynie.
Sposób 3 – aktywność w zamkniętych pomieszczeniach
Korzystamy teraz więcej z siłowni niż na świeżym powietrzu. Spacerujemy po parkach....moment...błąd, sprostowanie, spacerujemy teraz po galeriach handlowych.
Aura nie pomaga, ale jak pogoda pozwala, smog nie atakuje, to wychodź na zewnątrz.
Spacer na świeżym powietrzu doda ci endorfin i dotleni organizm.
Sposób 4 – hartowanie się z grzańcem
Od razu zaznaczam, nie chodzi tu o morsowanie czy Sauny na jarmarkach.
Uwielbiamy jarmarki, uwielbiamy grzańce...nawet od kilku lat najbardziej Feuerzangenbowle (wyższy level grzańca).
Grzaniec ma krótkotrwały efekty rozgrzewający, za to większa ilość alkoholu ma efekt obniżania temperatury ciała. Tłumi układ immunologiczny i wychładza organizm.
Oczywiście jest to element tradycji bożonarodzeniowej, ale na spacerze po Krupówkach, czy na Kuligu nie myśl, że to sposób na zdrowie i ciepło.
Często dietetycy alarmują, że to bomba kaloryczna cukru, która sprzyja otyłości i cukrzycy typu 2. Ooops.
Sposób 5 – nie pij za dużo wody i nie pij viONE
Organizm wymaga nawodnienia, ciekawostka - jesienią i zimą też.
Zazwyczaj w chłodniejsze dni zdecydowanie mniej pijemy, a to błąd.
Herbata, gorąca czekolada, mleko z kurkumą to dobry sposób na przeziębienie i rozgrzanie, ale nie powinniśmy rezygnować z wody w czystej postaci.
Ale moment... z wodą nie przyjdą składniki odżywcze. Jak już byliśmy przykładem przy aucie, paliwie i oleju do silnika, to możemy idźmy dalej tą drogą, składniki odżywcze to taki olej silnikowy i dodatek do paliwa (zwiększający jego jakość), co bez niego silnik się zatrze lub będzie zdecydowanie słabiej pracował i zamulał.
W viONE twój organizm znajdzie to, co potrzebuje na co dzień. W łatwy sposób możesz dzień w dzień organizmowi uzupełniać potrzebne składniki. Na dodatek, to wszystko w 1 pysznym płynnym szocie 15 ml, a nie w wielu tabletkach, proszkach, kapsułkach. Fajne, co nie? Też tak uważamy.
TO ZRÓBMY MAŁE PODSUMOWANIE
Jeżeli chcesz zmniejszyć sobie odporność, to właśnie poznałaś lub poznałeś skuteczne sposoby w 100% na to. Gratulujemy, ale certyfikatu z tego powodu nie dostaniesz.
Pytanie, to co robić? A nic. Spać i wypoczywać. Mniej pić alkoholu. A jak już nie możesz rzucić palenia lub nie chcesz, to zmniejsz ilość.
Kolejny krok to wychodź na zewnątrz, ale tu wskazówka - nie wystarczy wyjść na parking z galerii handlowej.
Ostatni, ale istotny krok, daj swojemu organizmowi wodę i składniki odżywcze. Możesz dać je w swojej diecie, ale jak jest słaba lub niska jakość, to warto uzupełnić szotem viONE.
Comments